Wydaje się być skomplikowana w zrobieniu, ale uwieżcie mi najgorszy jest pierwszy raz :).
Zachęcam was do wypróbowania przepisu.
SKŁADNIKI
- 1 szklanka sezamu
- 1 łyżka miodu
- kilka kropel zapachu waniliowego
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Sezam umieszczamy na suchej patelni i delikatnie prażymy, od czasu do czasu mieszając. Bardzo ważne jest, żeby sezam się nie przypalił bo chałwa będzie gorzka i nic jej już nie pomoże. Tak naprawdę wystarczy go tylko dobrze podgrzać.
Odstawiamy do wystygnięcia.
Następnie umieszczamy go w małych ilościach najlepiej w młynku do kawy i bardzo dokładnie mielimy. Musimy uzyskać jednolitą masę - bez ziarenek sezamu.
Po zmieleniu przekładamy do miski, dodajemy miód, zapach i wyrabiamy w palcach. Musimy uzyskać konsystencję plasteliny ( jeżeli masa będzie zbyt rzadka dodajemy więcej miodu).
Formujemy kształt i wstawiamy do lodówki.
Najlepiej smakuje następnego dnia.
Do chałwy możemy również dodać ulubione bakalie.
Jak dla mnie jedna z lepszych rzeczy na świecie
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jedna z lepszych rzeczy na świecie
OdpowiedzUsuńTeż tak uwazam :)
Usuń