SKŁADNIKI NA 1 BOCHENEK (proponuję odrazu piec dwa :))
- 12 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 65 ml mleka
- 150 ml wody
- 350 g mąki
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Wszystkie podane wyżej składniki łączymy ze sobą i wyrabiamy. Ja zagniatałam hakiem i zajęło mi to ok. 10 minut. Ciasto musi być gładkie i elastyczne, Odstawiamy na ok. godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie, z ciasta formujemy bochenek chleba, układamy go na wyłożonej papierem do pieczenia blaszcze. Powtórnie odstawiamy na godzinkę.
Tuż przed samym pieczeniem gotujemy pomadę. Wyczytałam o niej w jakiejś książce kucharskiej i nawet nie myślałam że to taka super sprawa. Posłuży nam do posmarowania wyrośniętego chleba.
POMADA
50 ml wody
niepełna łyżeczka mąki
mała szczypta soli
Wszystkie składniki gotujemy.
KOŃCOWE WYKONANIE
Wyrośnięty chlebak nacinamy, Ale niekoniecznie - kwestia gustu. Smarujemy go obficie ugotowaną pomadą.
Wstawiamy do nagrzanego do 220 stopni piekarnika ( grzałki góra-dół) i pieczemy 10 minut. Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy ok 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz